- kilka marchwi
- korzeń pasternaku (lub pietruszki)
- puszka mleka kokosowego
- 50g dość drobno zmielonych orzechów nerkowca
- kawałek imbiru
- 1 cebula
- ząb lub dwa czosnku
- filiżanka czerwonej soczewicy (do zagęszczenia zupy)
- opcjonalnie: łyżeczka koncentratu miso, 1cm nori,
- sól morska, pieprz cytrynowy, sok z limonki, oliwa z oliwek, sezam
Sposób przygotowania:
Na oliwie zeszklić cebulę, dodać zmielone orzechy nerkowca oraz soczewicę, by pokryła się warstwą oleju. Zalać mlekiem kokosowym, wrzucić pokrojone w kawałki marchew i pasternak. Jeśli używamy miso i nori, to dobry moment, by je również dodać. Czosnek przecisnąć przez praskę, a obrany imbir zetrzeć na tarce. warzywa gotować do miękkości. W razie potrzeby dolać wody. Na zakończenie zupę posolić i zmielić na gęsty krem.
Zupę podawać z odrobiną oliwy z oliwek, sezamem i pieprzem cytrynowym oraz dużą ilością soku z limonki.
U nas marchewa wala się po lodówce . Kai lubi ją z zupy , więc nie pozostaje mi nic innego jak wypróbować przepis
OdpowiedzUsuń